Znaczna część kierowców stosuje opony sezonowe. Wiąże się to z wymianą zimowych na letnie i odwrotnie. Opony letnie najlepiej się spisują i spełniają swoje zadanie w temperaturach przekraczających siedem stopni Celsjusza. Zapewniają odpowiednią przyczepność oraz hamowanie na suchej i mokrej powierzchni. Jesienią podczas jazdy na oponach zimowych możemy mieć pewność, że spełnią swoje zadanie w śliskich warunkach podczas jazdy po śniegu i błocie. Istnieją jednak rozwiązania uniwersalne takie jak opony wielosezonowe.

Opony wielosezonowe – czy opłaca się je kupować?

To, że należy zmieniać opony wraz z sezonem to oczywiste. Wielokrotnie a nawet kilkaset razy zostało udowodnione, że ich wymiana wpływa na bezpieczeństwo na drodze – zarówno kierującego jak i pasażerów i innych użytkowników pozostających na drodze. Niemniej jednak, mimo licznych badań i crashtestów, liczba zwolenników opon wielosezonowych zaczyna rosnąć.

Opony wielosezonowe to nic innego jak połączenie opon zimowych z letnimi. Są one zatem uniwersalne. Znajdują one zwolenników jak i przeciwników, którzy twierdzą, że rzeczy do wszystkiego są do niczego. Teoria ta wiąże się z przekonaniem, że nie da się stworzyć opon, które będą spełniały swoją funkcję w tak skrajnych warunkach pogodowych jakie panują zimą i latem. Prawdą i faktem jest jednak rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć oraz postęp technologiczny. Dzięki niemu producenci stworzyli oponę, która jest całoroczna i potrafi zachować się prawidłowo zarówno przy plus trzydziestu jak i minus dwudziestu stopniach.

Zalety opon wielosezonowych

Z roku na rok widać coraz większe zainteresowanie tym produktem. Są one coraz to lepsze a przy zmieniającym się u nas klimacie ich uniwersalność staje się atrakcyjna dla coraz większej grupy kierowców. Zmiany klimatyczne oraz globalne ocieplenie przyczyniają się do powstawania tego typu rozwiązań.

Od kilku lat lato u nas zaczyna się wcześniej a zimy są o wiele łagodniejsze, niż jeszcze dziesięć czy dwadzieścia lat temu. Kolejny argument przemawiający za używaniem opon wielosezonowych to przede wszystkim cena, ponieważ nie ma potrzeby kupowania dwóch kompletów opon a co za tym idzie felg. Regularne wizyty mniej więcej co pół roku u wulkanizatora to także oszczędność, ale nie tylko pieniędzy, ale i czasu. A co równie ważne, kłopot i dylemat związany z przechowywaniem opon znika.

Zmiana klimatu wpływa na komfort i warunki jazdy. Dzisiaj zimą jeździmy nie zawsze po śniegu, jest to bardziej śliska nawierzchnia, niż latem, ale niekoniecznie musi to być śnieg. Dlatego właśnie różnica między oponą zimową a letnią się zaciera – z korzyścią dla wielosezonowej.

Różnica między zimówką a oponą wielosezonową

Zasadnicza różnica polega na tym, że zimówka ma więcej lamelek. Opony wielosezonowe są również od nich twardsze a przede wszystkim doskonale sprawdzają się podczas łagodnych zim. Dzięki nim przyczepność jest lepsza, niż w przypadku zimówek. Jak każdy produkt tak i wielosezonówka ma minus – będzie się gorzej zachowywała podczas srogiej zimy i skrajnie śliskiej nawierzchni. Niemniej jednak jest bezpieczniejsza od opony letniej. Rozwiązanie w postaci opon całorocznych to kompromis pomiędzy powyższymi dwoma rodzajami. Warto o tym pamiętać podczas podejmowania decyzji o zakupie. Warto wybrać ten wariant, który do naszej jazdy najbardziej pasuje.